Feniks z popiołów
Pora by wyjaśnić zmianę nazwy bloga. Nie jest to już blog o Paulinie, czy Alexie, a więc tytuły powieście, których występują odpadają. Co do Feniksa, jest to moje ulubione mitologiczne stworzenie. Jedni kochają psy, koty, lub jednorożce, a ja kocham feniksy.
Są to, według "Katalogu stworzeń fantastycznych" stworzenia powietrze.
'Według greckiego historyka Herodota ptak feniks co pięćset lat przylatywał do świątyni w Heliopolis w Egipcie. Opowiedzieli mu o tym kapłani tego sanktuarium. Znajdowały się tam gniazda przynoszone co pięć stuleci przez ptaka."
Zamieszkiwał on tereny Arabii, Syrii, Libii oraz Etiopii, a więc rejony bardzo ciepłe. Zawsze na świecie jest tylko jeden (podobnie jak to jest z Koniem Wodnym, rodzi się sierotą), prowadzący samotny tryb życia. Podobno pojawił się przed bogami, a żywi się ziarnami kadzidła. Te dwie informację według mnie sobie przeczą, no ale jest prawie pewne że zwierz ten lubi ciepłe posiłki XD.
"Jest łagodny i podobny do orła, choć lata w bardziej niezauważalny sposób, a jego ogon płonie. "
Kiedy kończy pięćset lat[...] na gałęzi ostrokrzewu, lub na szczycie palmy buduje gniazdo i posypuje je cynamonem, mirrą oraz kłosami tuberozy. Tam składa siebie w ofierze. Wówczas jego pióra stają w płomieniach i w kilka sekund zmienia się w popiół."
Z nich natomiast rodzi się kolejny feniks, który zanosi swoje gniazdo do sanktuarium.
Natomiast w Harry Potter i Komnata Tajemnic (link chyba nie jest potrzebny) dyrektor szkoły opisał feniksy jako ptaki zdolne podnosić ciężary kilkakrotnie cięższe od nich samych. Ich łzy miały leczyć wszelkie rany, a pióra posiadać magiczna moc przez co wykorzystywano je przy wytwarzaniu magicznych różdżek w tym do tej Harrego i Voldemota.
Bardzo chciałabym wesprzeć się cytatem, ale mam trudność z dostaniem się do książki...
Nie dokopałam się również do autentycznego dzieła Herodota, więc zawierzam "Katalogowi..." na słowo
Jakie są wasze ulubione stworzenia fantastyczne?
Znacie jakieś książki o Feniksach, lub w których ta postać występuje?
PS: Tak. Opowiadania będą pojawiać się na blogu "niespełnione marzenia". W pierwszej kolejności dokończę i zredaguje opowiadanie o snach. Potem dla fanek (fanów?) Akane skrobnę coś z wykorzystaniem wyciętych scenek, ale to dopiero po Pyrkonie, na który to zapraszam ;-).
Są to, według "Katalogu stworzeń fantastycznych" stworzenia powietrze.
'Według greckiego historyka Herodota ptak feniks co pięćset lat przylatywał do świątyni w Heliopolis w Egipcie. Opowiedzieli mu o tym kapłani tego sanktuarium. Znajdowały się tam gniazda przynoszone co pięć stuleci przez ptaka."
Zamieszkiwał on tereny Arabii, Syrii, Libii oraz Etiopii, a więc rejony bardzo ciepłe. Zawsze na świecie jest tylko jeden (podobnie jak to jest z Koniem Wodnym, rodzi się sierotą), prowadzący samotny tryb życia. Podobno pojawił się przed bogami, a żywi się ziarnami kadzidła. Te dwie informację według mnie sobie przeczą, no ale jest prawie pewne że zwierz ten lubi ciepłe posiłki XD.
"Jest łagodny i podobny do orła, choć lata w bardziej niezauważalny sposób, a jego ogon płonie. "
Kiedy kończy pięćset lat[...] na gałęzi ostrokrzewu, lub na szczycie palmy buduje gniazdo i posypuje je cynamonem, mirrą oraz kłosami tuberozy. Tam składa siebie w ofierze. Wówczas jego pióra stają w płomieniach i w kilka sekund zmienia się w popiół."
Z nich natomiast rodzi się kolejny feniks, który zanosi swoje gniazdo do sanktuarium.
Natomiast w Harry Potter i Komnata Tajemnic (link chyba nie jest potrzebny) dyrektor szkoły opisał feniksy jako ptaki zdolne podnosić ciężary kilkakrotnie cięższe od nich samych. Ich łzy miały leczyć wszelkie rany, a pióra posiadać magiczna moc przez co wykorzystywano je przy wytwarzaniu magicznych różdżek w tym do tej Harrego i Voldemota.
Bardzo chciałabym wesprzeć się cytatem, ale mam trudność z dostaniem się do książki...
Nie dokopałam się również do autentycznego dzieła Herodota, więc zawierzam "Katalogowi..." na słowo
Jakie są wasze ulubione stworzenia fantastyczne?
Znacie jakieś książki o Feniksach, lub w których ta postać występuje?
PS: Tak. Opowiadania będą pojawiać się na blogu "niespełnione marzenia". W pierwszej kolejności dokończę i zredaguje opowiadanie o snach. Potem dla fanek (fanów?) Akane skrobnę coś z wykorzystaniem wyciętych scenek, ale to dopiero po Pyrkonie, na który to zapraszam ;-).
Zgadnij - jakie jest moje ulubione zwierzę magiczne?
OdpowiedzUsuńA co do feniksów... hmm, niby było coś w Klątwie Tygrysa, chyba w czwartej części, ale ani mi się ta seria nie podobała, ani nic... (siostra zmusiła mnie do przeczytania). Poza tym nie pamiętam.
No, moim zdaniem to (że moja wena jest moim ulubionym zwierzęciem) nic znaczyć nie musi. Twoja wena może np. odradzać się czasem jak ten feniks z popiołów, albo coś takiego XD
Usuń