Pozytywka


Coś co nawiązuje do o blogowaniu słów kilka. Przy czym zasadniczo nie chodzi mi tyle o blogowanie co o pisanie opowiadań więc... tytuł zupełnie nie trafiony w tej notce. Czemu nikt mi tego nie wytknął? Eh...

Dziś o motywie pozytywki. Czując że piszę ten blog głównie dla siebie postanowiłam umieścić tu linki do podobnych nastrojowo melodii, które mnie osobiście brzmią na pozytywki, choć czasem osa pozytywkowa nuta jest tylko gdzieś tam w tle. Choć słowo "pozytywka" (tak powtarza się) brzmi optymistycznie, to nie zdziwcie się jak po przesłuchaniu poczujecie się zdołowani. Nie żebym miała w planach kogokolwiek unieszczęśliwiać, dlatego pierwsza z brzegu jest całkiem pozytywna. W każdym przypadku jednak czuje się ową mroczną ciężkość tej spokojnej metalicznej melodyjki, za każdym razem inną




Płynie czas liczę dni

Laleczka z saskiej porcelany 

Dead-Silence

vampire knight full ending original

Czemu zahaczam tu o pisanie opowiadań? Bo w opowiadaniu liczy się również dźwięk, a utwory popularne nie niosą tyle emocji co takie właśnie metaliczne nutki. Jeśli mówimy o powieściach związanych z dźwiękiem to wskazałabym na pewno:
"Cudzoziemkę" - Marii Kuncewiczowej, którą swoja drogą polecam przeczytać.
"Zostań, jeśli kochasz" - Gayle Forman, również podobno zawiera sporo nawiązań do  muzyki i słychać o tym wszędzie.
W rytmach grozy poleciłabym "Zły wpływ" - Ramsey Campbell.



Jeśli komuś mało i nie boi się, że nie zaśnie - Ładne to

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Co trzeba przeczytać ? 24 z 100

Łączna liczba wyświetleń